Kolejny wydatek w twojej firmie? Zastanawiasz się jak dobrze zainwestować pieniądze, aby się zwróciły, i aby nie trafiły „na przepalenie” – jak zwykło się mówić? Nie jest łatwo kupić dobry (i odpowiedni do potrzeb) sprzęt. Szczególnie gdy nie jest on powszechnie używany. Jest jednak mały plus takiej sytuacji – zazwyczaj jasno widać, którzy producenci należą do czołówki i oferują sprawdzoną jakość.
Po pierwsze: za co?
Jeśli posiadamy mnóstwo gotówki, to wydaje się, że sprawa jest prosta – płacimy, za co chcemy i mamy potrzebne urządzenia. Niestety nie jest to do końca prawdą. Jeżeli nie posiadamy znacznie więcej pieniędzy, niż kosztuje maszyna, to uważajmy, ponieważ „wyzerowanie” konta nie jest najmądrzejszym pomysłem. W wypadku słabszego miesiąca, awarii, mniejszej liczby zleceń zostajemy zwyczajnie na lodzie. Dla płynności finansowej warto rozważyć płatność ratalną lub leasing. Jest to także jedyne wyjście dla tych, którzy chcą zakupić nowy sprzęt, ale nie posiadają wystarczającego zapasu gotówki. Sprawdźmy, czy producent oferuje tego typu usługi.
Jeden produkt – wiele typów i konfiguracji
Piła, frezarka, strugarka, nakładarka klejów, wiertarka… każda z nich występuje w wielu odmianach i konfiguracjach. Przed zakupem określmy nasze potrzeby (produkty, tempo ich wykonywania, częstotliwość użycia sprzętu) i porządnie sprawdźmy dostępne odmiany. Jeśli nie jesteśmy zakładem stolarskim, a utylizujemy palety, to dobrym rozwiązaniem będzie zamiast zwykłej (i przydatnej do większej liczby czynności) piły, ta dedykowana do palet.
Podobnie będzie przy pracach ciesielskich (piła ciesielska, frezarka do wrębów) i podstawowej obróbce drewna (wielopiły-obrzynarki). Skoro wybierzemy już odmianę sprzętu, zastanówmy się nad jej konfiguracją – przede wszystkim nad mocą, prędkością pracy i stopniem automatyzacji. Niech będzie nieco (lecz nie zbyt wiele, aby nie mnożyć kosztów) większa niż nasze potrzeby. Jeśli zwiększymy obciążenie pracy w przyszłości, to nie będzie na nas czekać niemiła niespodzianka.
Gdzie znaleźć?
Trudne będzie znalezienie maszyn stolarskich stacjonarnie – a przynajmniej jeśli mówimy o tych mniej popularnych i wysokiej jakości. W marketach budowlanych znajdziemy wiele pił, które potną drewno na działce, jednak nie wytrzymają obciążenia kilku/kilkunastu godzin ciężkiej, nieprzerwanej pracy codziennie. Dobrym rozwiązaniem jest skorzystanie z dobrodziejstw Internetu.
Możemy użyć popularnych wyszukiwarek (Google, Bing, Yahoo etc.), albo nieco przyśpieszyć proces, korzystając z wyspecjalizowanych narzędzi do poszukiwań sprzętu stolarskiego. Te dedykowane wyszukiwarki (np. https://maszyny-stolarnia.pl/ z opcją wybrania regionu) pokazują nam sprzęt z wybranego przez nas typu.